Nazwa porcelana pochodzi najprawdopodobniej od włoskiego słowa porcella nawiązującego do muszli kauri (Cypraeidae), a po raz pierwszy pojawiła się w świadomości Europejczyków po publikacji kroniki Marco Polo „Opisanie świata” (Il Milione) z ok. 1300 roku.
Podróżnik pisze w niej tak: w tej prowincji [Mandżi] znajduje się miasto Tiundżu, gdzie wyrabiają talerze z porcelany, mniejsze i większe, najpiękniejsze, jakie oglądać można. Marco Polo z podróży do Chin przywiózł egzemplarz porcelanowego naczynia (prawdopodobnie niewielką wazę przechowywaną do dzisiaj w Bazylice św. Marka w Wenecji), a jego opisy oraz dziennik stały się w Europie pierwszym źródłem informacji na temat tej niezwykłej ceramiki. Europejczycy powoli zaczęli zachwycać się porcelaną, a weneccy kupcy postrzegać ją jako luksusowy towar, który mógł przynieść ogromne zyski. I tak porcelana zaczęła zyskiwać status obiektu pożądania wśród europejskich elit. Przykładem jej znaczenia jest umieszczenie biało-niebieskiej porcelany z Jingdezhen na obrazie „Uczta bogów” Tycjana z 1514 roku. No bo z czego, jak nie z tak znamienitego materiału, mieliby spożywać posiłki Bogowie?
Wraz ze wzrostem popularności porcelany w Europie różne kraje zaczęły rywalizować o udział w tym dochodowym handlu. Nierozerwalnie związani z importem dalekowschodniej porcelany do Europy byli Portugalczycy i Chińczycy. Portugalczycy jako pierwsi nawiązali regularne kontakty handlowe – najpierw z Chinami, a następnie z Japonią. Po dotarciu Vasco da Gamy do Indii w 1498 roku zaczęli handlować z chińskimi kupcami w Makau i na Malakce, skąd przywozili do Europy cenne towary, w tym porcelanę. W 1557 roku Makau stało się portugalską kolonią i kluczowym ośrodkiem handlowym, umożliwiającym kontrolę nad importem porcelany do Europy oraz jej dalszą dystrybucję do azjatyckich kolonii Portugalii, takich jak Indie i Filipiny.
Portugalczycy, po dotarciu do Japonii w 1543 roku, włączyli ją do swojego szlaku handlowego Carrack Trade, łączącego Makau, Goa i Nagasaki. Portugalskie statki (karraki) przywoziły do Japonii luksusowe towary, szczególnie chińską porcelanę (tzw. wyrobyTianqi) oraz jedwabie, które były bardzo poszukiwane przez japońską arystokrację i klasę samurajską. Głównym portem dla Portugalczyków stało się Nagasaki, które w 1571 roku zostało oficjalnie otwarte dla handlu dzięki wsparciu chrześcijańskiego daimyō (pana feudalnego) Ōtomo Sōrina. Japońscy władcy początkowo tolerowali chrześcijaństwo, a niektórzy nawet przeszli na katolicyzm, widząc w nim sposób na nawiązanie korzystnych stosunków handlowych z Europą. W pewnym momencie liczba japońskich chrześcijan sięgnęła nawet 300 000 osób.
Cały artykuł dostępny jest w nr 1/2025 "Szkła i ceramiki". Zamów już teraz
Zdjęcie: Patera w stylu Imari. Japonia, ok. 1700–1730. Fot. Marek Kruczek